Wojska nie ma, problemy zostały
Choć kryzys graniczny skończył się ponad rok temu, nad Bugiem życie wciąż nie wróciło do normy. Rzeka na wielu odcinkach jest ogrodzona siatką i zasiekami, a drogi do niej prowadzące są zniszczone. Cierpią na tym wędkarze, wypożyczalnie kajaków, turyści i rolnicy.
Od wielu miesięcy samorządy powiatu włodawskiego bezskutecznie starają się o naprawę dróg lub odszkodowania za zniszczoną lub uszkodzoną infrastrukturę drogową przez pojazdy wojskowe uczestniczące w zabezpieczaniu granic RP podczas tzw. kryzysu granicznego. Chodzi głównie o nadbużańskie nieutwardzone drogi gruntowe, które zostały w wielu miejscach doszczętnie rozjeżdżone i zniszczone, czyniąc je nieprzejezdnymi nawet dla ciągników i maszyn rolniczych.
(więcej…) Czytaj dalej i komentuj