Burmistrz Włodawy chce rozmawiać o rewitalizacji czworoboku. Liczy na zrozumienie, kompromis i rzeczową rozmowę. – Czekamy na to od dawna – mówią aktywiści broniący włodawskie drzewa przed wycinką, a trawniki przed zabetonowaniem.
W środę w samo południe we włodawskim Urzędzie Miasta burmistrz Wiesław Muszyński spotka się z aktywistami sprzeciwiającymi się wycince drzew i betonowaniu zieleńców w centrum Włodawy.
To już drugie podejście do włodawskiego „okrągłego stołu”. Władze miasta i protestujący mieszkańcy mieli o projekcie rewitalizacji rozmawiać dziś, ale burmistrz spotkanie przełożył, bo udał się do Urzędu Marszałkowskiego i Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.
– Cały dzień spędziłem na konsultacjach i rozmowach, żeby dobrze się przygotować do tego spotkania – mówi Wiesław Muszyński. – Wypracowaliśmy pewne rozwiązania, które z jednej strony uchronią projekt przed katastrofą, a byłoby szkoda, bo zabiegamy o niego od 6 lat. A z drugiej strony sądzę, że mam dobre wiadomości dla wszystkich którym losy włodawskich drzew nie są obojętne.
Dalszą część wiadomości znajdą Państwo na stronie Dziennika Wschodniego.
Wiadomość opublikowaliśmy z opóźnieniem ale uznaliśmy, że powinna ona się pojawić.
Odgrzewany kotlet żeby tylko nabić wyświetlenia.
A czy burmistrz planuje nasadzenie a nie tylko wycięcie drzew przy ulicach miasta?
A czy burmistrz planuje posadzenie a nie tylko wycięcie drzew przy ulicach miasta?