Funkcjonariusz Służby Więziennej z Zakładu Karnego we Włodawie zatrzymany w związku z podejrzeniem handlu narkotykami. Został aresztowany w drodze do pracy. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, od dłuższego czasu miał dostarczać osadzonym zakazane substancje.
W ubiegłym tygodniu służby zatrzymały mieszkańca Włodawy. Okazało się, że to funkcjonariusz Służby Więziennej zatrudniony we włodawskim więzieniu. Mężczyzna został zatrzymany w drodze do pracy. Podejrzewa się go o handel narkotykami, które miał dostarczać osadzonym. Art. 59 ust. 1 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii mówi jasno, że: „Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, udziela innej osobie: środka odurzającego, substancji psychotropowej lub nowej substancji psychoaktywnej, ułatwia użycie albo nakłania do użycia takiego środka lub substancji, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.”
Dalszą część wiadomości znajdą Państwo na stronie Nowego Tygodnia.
Rzeczywistość nie lubi próżni, zapewne ktoś inny zajmie jego miejsce bo biznes musi się kręcić.
A czy ten artykuł się nie nadaje czasem na pozew cywilny?
tylko kto ma złożyć pozew bo w artykule nie ma żadnego nazwiska ani inicjałów ?
Pozew dla naczelnego brukowca!!!!!!!!!!!!!!
ale kto ma złożyć wniosek ?
Ale z jakiego powodu? Jakąś podstawę prawną dla ewentualnego pozwu znajdujesz? Bo ja nie widzę szans na powodzenie jakiegokolwiek pozwu w jakimkolwiek trybie.
funkcjonariusz zapomniał, że prowadzi prywatny biznes a tu w przeciwieństwie do urzędów państwowych jest bardzo silna konkurencja