Już od dłuższego czasu docierały do nas informacje, że na terenie naszego nadleśnictwa zadomowiły się rysie.
Możliwość zobaczenia tego pięknego kota wydawała się jednak nikła. Choć ryś przy spotkaniu z człowiekiem nie ucieka, potrafi tak szybko ukryć się, że niemalże znika z pola widzenia. To bardzo skryte zwierzę, można go porównać do ,,leśnego ducha”, przemykającego bezszelestnie pośród drzew. Dlatego, jakież było zdziwienie strażników leśnych, kiedy na terenie Leśnictwa Podlaski, w środku dnia, spotkali rysia tuż przy ruchliwej drodze.
Obecnie u rysi trwa okres godowy zwany marcowaniem. Mamy więc nadzieję, że spotkany ryś znajdzie tu swoją drugą połowę i osiedli się na stałe w naszych lasach. A nam za jakieś dwa do trzech miesięcy będzie dane zobaczyć owoce tej miłości – kocięta.
Do zobaczenia ,,Sobiborski Rysiu”.