W Miejskim Przedszkolu Integracyjnym powstał nowy oddział przedszkolny dla dzieci w wieku 3-4 lata. Oznacza to, że miasto praktycznie w stu procentach zapewnia obecnie miejsca przedszkolne dla dzieci z Włodawy.
Dzięki przeprowadzonym pracom remontowym możliwe było zaadaptowanie nowych pomieszczeń na salę zajęć edukacyjnych dla kolejnych 25 dzieci z Włodawy.
– Utworzenie nowego oddziału w Miejskim Przedszkolu Integracyjnym praktycznie w stu procentach zapewnia miejsca przedszkolne dla naszych maluchów – mówi burmistrz Włodawy Wiesław Muszyński.
Sfinansowany z budżetu miasta remont polegał na przebudowie
pomieszczenia kuchennego na salę zajęć edukacyjnych wraz z węzłem
sanitarnym. Dodatkowo przebudowane zostało pomieszczenie niezbędne do
wydawania posiłków. Zakupiono również wyposażenie zapewniające
prawidłowe funkcjonowanie nowego oddziału. Wartość inwestycji wyniosła ponad 212 000 zł.
Brawo za inicjatywę i pomysł.
dlaczego tylko dla 25 dzieci a reszta potrzebujacych gdzie ma sie podziac .panie burmistrzu
tylko dla swoich potrzeby sa wiekrze
dlaczego tylko dla 25 dzieci a reszta potrzebujacych gdzie ma sie podziac .panie burmistrzu
proponuję czytać ze zrozumieniem “miasto praktycznie w stu procentach zapewnia obecnie miejsca przedszkolne dla dzieci z Włodawy” a dlaczego 25? może dlatego że takie są przepisy określające liczebność oddziałów przedszkolnych? jakie to włodawskie, że co by człowiek nie zrobił to zaraz znajdzie się kilka zakompleksionych osób, które będą wylewać swoje żale bez sprawdzenia faktów. gdyby chodziło tylko o politykę byłoby pół biedy. ale to dotyczy dosłownie każdej sfery życia. jutro otwierają nowy bar kolo szpitala. czekam kiedy pojawią się komentarze że brudno że obsluga niemila i jedzenie okropne. jak państwo od samochodów zaprosili jutubera do siebie też była fala hejtu że mu zaplacili za to. i co w tym dziwnego. mają firmę dzieki ktorej zarabiają kasę to ich stać. nawet we wlodawiance zamieszanie. były czlonek zarządu wrzuca jakieś upomnienia które dostaje bo nie oplacił składek i chce kręcić aferę. tylko zapomniał że za jego – dzięki bogu krótkiego panowania klub mało nie upadł a teraz jest wiceliderem w rozgrywkach. takich przykladów można mnożyć. dziwnym trafem są to zwykle ludzie związani z określonym środowiskiem ktore ma straszne parcie na stołki. pocieszające jest tylko to że są w mniejszości.