Na ten dzień czekali wszyscy. Od poniedziałku (18 maja) wznowiły działalność zakłady fryzjerskie, muzea, restauracje i bary. Wcześniej swoje podwoje otworzyły biblioteki i urzędy.
– Gmina na normalnych zasadach funkcjonuje od 11 maja – mówi wójt Hanny Grażyna Kowalik. – Spodziewaliśmy się większego natężenia klientów, ale takie wcale nie nastąpiło. Nasi mieszkańcy świetnie zdają sobie sprawę z zagrożenia i nie narażają się niepotrzebnie, z czego bardzo się cieszę. W urzędzie stosujemy oczywiście wszelkie środki bezpieczeństwa, podobnie jak w Centrum Kulturalno-Religijnym, które dla zwiedzajacych jest już otwarte. Ze względu na obostrzenia związane z liczbą osób mogących jednocześnie przebywać w kościele zorganizowanych wycieczek na razie nie obsługujemy, ale indywidualnych turystów lub male grupy jak najbardziej – tłumaczy Kowalik.
Radości nie kryje też Anita Lewczuk vel Leoniuk, dyrektor Muzeum – Zespołu Synagogalnego we Włodawie. – Wprawdzie muzeum nie przerwało pracy, bo nasza działalność na czas panedmii przeniosła się do sieci, to bardzo cieszymy się z powrotu zwiedzających – mówi.
Dalszą część wiadomości znajdą Państwo na stronie Nowego Tygodnia.
Do żadnej normalności juz nie wróci, nie po to wymyślili to Korona -sfirus zęby było normalnie. Na jesień juz szykują mam drugą fazę sfirusa. A cel jest taki; depopularyzacja, totalna inwigilacja , szczepienia {bydła jako ludność} i rządy przez strach