Kaplica zamknięta, inspektor w szpitalu

Kaplicy i sali użytkowo-widowiskowej w jednym przy kościele pw. Najświętszego Serca Jezusowego we Włodawie grozi katastrofa budowlana. Metalowa konstrukcja dachu została uszkodzona przez zalegający śnieg. Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego był już na miejscu, ale oględzin nie dokończył, bo… spadł z drabiny i wylądował w szpitalu.

W przykościelnej kaplicy odbywały się praktycznie wszystkie parafialne (i nie tylko) uroczystości od jasełek, po koncerty chórów i zespołów muzycznych. Tuż przed świętami Bożego Narodzenia zauważono, że metalowe legary spinające ściany i dach budynku są dziwnie wygięte. Wstępne oględziny wykazały, że w bardzo poważnym stopniu jest naruszona konstrukcja całego dachu.

Dalszą część wiadomości znajdą Państwo na stronie Nowego Tygodnia.

Skip to content