XLVII sesja Rady Miejskiej we Włodawie była pełna interpelacji. Poruszono multum spraw – tych, co zawsze: drogi, chodniki, oświetlenie. Ponownie sesja nie była transmitowana przez Internet.
Beata Rudziewicz zainteresowała radę kwestią wałęsających się psów na os. Kraszewskiego (jedno dziecko zostało pogryzione w ostatnich dniach przez takiego psa).
Renata Kapelko pytała o lodowisko w czasie ferii i miejskie propozycje w tym okresie.
Elżbieta Wołoszun chciała wiedzieć, czy będzie dywidenda w MPGK i jaki jest koszt występu zespołu Bajm podczas Dni Włodawy.
Erazm Meniów poruszył sprawę braku odśnieżania ścieżki rowerowej do Okuninki i przyszłość podstrefy ekonomicznej.
Mirosława Dynkiewicz pytała o plany składania projektów unijnych w najbliższym czasie przez miasto.
Lucjan Gąsiorowski prosił o zwiększenie środków na remonty ulic, zaś Joanna Szczepańska o sytuację placówek nieferyjnych w mieście i brak dostępu do nich dzieci w czasie ferii.
Radni gremialnie prosili też o remonty ulic czy remonty lub budowę chodników. Niemal wszystkich, często włącznie z oświetleniem. Na koniec K. Flis zapytał o przyszłość klubu MLKS Włodawianka.
Dalszą część wiadomości znajdą Państwo na stronie Nowego Tygodnia.
a jacuzzi to super sprawa