Przebudowa drogi powiatowej nr 1737L – ul. Długa we Włodawie to kolejna zrealizowana tegoroczna inwestycja powiatowa. Przed trzema tygodniami odebrano od wykonawców dwa odcinki dróg – w Zaświatyczach (gmina Hanna) i w Stulnie (gm. Wola Uhruska). Obie inwestycje wykonano znacznie przed terminem. Prace w obu tych miejscowościach trwały od początku roku i przebiegały nie tylko zgodnie z harmonogramem, ale nawet znacznie szybciej niż przewidziano.

Podobnie rzecz się miała z pracami przy ul. Długiej we Włodawie. Długość przebudowywanego odcinka wyniosła 820 m. A zakres robót obejmował m.in. wzmocnienie nawierzchni poprzez wykonanie warstw bitumicznych z betonu asfaltowego o łącznej grubości 7 cm, podniesienie obciążenia konstrukcji jezdni, budowę chodników po obu stronach drogi o łącznej długości 1338 oraz budowę parkingu na 22 pojazdy, w tym dwa dla osób niepełnosprawnych.

Całkowita wartość zadania wyniosła 1.283.596,77 zł. Inwestycja została dofinansowana ze środków Budżetu Państwa – Fundusz Dróg Samorządowych w kwocie 629.183,00 zł (50% kosztów kwalifikowanych zadania). Pozostała część kosztów została podzielona po równo pomiędzy powiat włodawski i miasto Włodawę.
Starostwo Powiatowe we Włodawie
Haha trawniki fest obrukowane z każdej strony. Muszyński Ty może jakieś fobie albo lęki względem tej zieleni masz?
Nie jest wielką tajemnicą ,że od lat wczesnych 90-tych, produkcją kostki zajmowali się byli działacze -baroni PZPR.Sztandar wyprowadź!Kostkę wprowadź! Na pohybel zieleni! 🙂
Wiesiu właśnie doczytałem, ze droga jest inwestycja powiatowa. Przeoraszam i jem swoje słowa. Romańczuk ogarnij się bo Mariusz z Holim ze stoles Cie wysiudaja
Jak to redaktorzyna Zakrzewski potrafi manipulować. Przedstawić 800 metrów ulicy wyremontowanej jako wielki sukces starosty i obecnego zarządu jak w sąsiednim powiecie chełmskim ( gdzie również rządzi PSL )wyremontowano kilkadziesiąt kilometrów dróg. Szok!
Tak samo ten redaktorek tłumaczył sprawę oddziału dziecięcego. Wszyscy mają problem więc Włodawa nie jest wyjątkiem. Tyle tylko że nie zauważył że np w Biłgoraju starosta stara się przejąć szpital bo zależy mu na zapewnieniu mieszkańcom opieki nie bacząc na koszty. U nas za to w kółko placz nie da się nie dali pieniędzy. Podejście do rządzenia widać gołym okiem. Ale o tym przecież nie napiszę żeby swojemu pracodawcy nie zrobić przykrości.
Przypadki ludzie ,myślący przeważnie o wpływach do własnych kieszeni,rodzin,znajomych itd Okroili im jeszcze kasę z r
różnego rodzaju wpływów urzędowych,dotacji.Podwyżki dla personelu medycznego.Nie ma kasy nie ma lekarzy np pediatrów tym samym oddziału.Co w tym dziwnego.
Jak nie ma lekarzy, pediatrów? We Wlodawie jest co najmniej 4. Trzech pracuje w szpitalu a 4 uciekł bo nie mógł się dogadać z babą z Wisznic. Oddział mógłby istnieć, ale dyrekcja szuka oszczędności bo przecież trzeba wyżywić 2 wicedyrektorów i chmarę ludzi podsyłanych do szpitala przez Romańczuka i KOrzeniewskiego.
Jeszcze dwa lata i nowe władze.