W poprzednich latach jakość wody w jeziorze była dramatyczna. Zdarzało się, że widoczność nie przekraczała nawet metra. Nurkowie z trudem pływali na większych głębokościach. Ogromny problem z ratowaniem osób tonących mieli ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
W porównaniu z ubiegłorocznym sezonem jakość wody bardzo się poprawiła i mimo natłoku wypoczywających, sukcesywnie dalej się poprawia.
– W tym momencie jeszcze nie możemy tego potwierdzić wynikami badań wykonanych przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Badania takie zlecimy dopiero po zakończeniu sezonu wakacyjnego. Jednak gołym okiem widać, że woda ma lepszą jakość niż w ubiegłym roku. Potwierdzają to nawet sami nurkowie. Mówią, że na 7-metrowej głębokości woda jest krystalicznie czysta. Takiego stanu dawno nie pamiętają – zapewnia wójt.
Dalszą część wiadomości znajdą Państwo na stronie Super Tygodnia.
przydało by się wyciągnąć z białego jeszcze ten złom który wrzucił do jeziora poprzedni starosta. a skarbów podobno tam co niemiara….helikopter, trabant i inny złom. dziękujemy Panie Holaczuk!
Przecież to atrakcja turystyczna :)))
Dopiero jeden sezon bez motorowekza nami i juz czystosc wody sie poprawila.. taa yhyhm, moze za 5-10 lat tak, ale nie za.jeden „smieszny sezonik”. z jeziora (sam zbiornik) zrobil sie syf butelki szmaty, zlom w tej wodzie tragedia.