Z soboty na niedzielę z parkingu przed blokami zniknął samochód burmistrza miasta Wiesława Muszyńskiego. Policjantom wystarczyły dwie godziny, by ustalić i zatrzymać sprawcę kradzieży auta włodawskiego VIP-a.
– W sobotę wieczorem (17 sierpnia) po powrocie do Włodawy zaparkowaliśmy auto jak zawsze przed blokiem. Gdy w niedzielę około godziny 15 wyszliśmy z mieszkania, zorientowaliśmy się, że nie ma samochodu. Żadne z nas go nie przeparkowywało, więc wiedzieliśmy już, że zostało skradzione – relacjonuje burmistrz Wiesław Muszyński.
Wraz z citroenem zniknęły znajdujące się w nim dokumenty oraz portfel z pieniędzmi i kartami bankomatowymi. O kradzieży Muszyński zawiadomił policję. Straty oszacował na około 30 tys. zł. Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni, bowiem chodziło o auto należące do głowy miasta.
– Nie traktowano mnie inaczej niż zwykłego obywatela miasta. Złożyłem zawiadomienie. Wszczęto procedurę taką samą, jak wobec każdej innej osoby – dodaje.
Dalszą część wiadomości znajdą Państwo na stronie Super Tygodnia.
„Buchnął auto burmistrzowi” Jeszcze trochę a napiszą, że zapie…..ł auto burmistrzowi. Teraz wszyscy wiecie dlaczego tą gazetę wielu nazywa szmatławcem. Jaka gazeta taki styl.
Ojcze na cenzora a gazeta zmieni styl.
Skąd te wgniecenia na Aucie ?????????????????
Jeżdżąc autem burmistrz często musi się ocierć o ciężkiełzy lokalnych działaczy PiS. Podobno wywołane powodzeniem burmistrza w lokalnej polityce.
A jakie to sukcesy, moze Pan wymieni.
Już sam fakt, że mimo spektakularnych sukcesów bije w czambuł lokalnych pisowców to nie lada osiągnięcie.
Jestes glupi od urodzenia czy za pieniadze
Widzisz? Zwyczajnie ktoś inaczej na coś patrzy i już masz ból w okolicach lędźwi.
Raczej nikt nie zostawia dokumentów auta,portfela,kart.Ciekawe jak ten gamoń złodziej odpalił wóz,może kluczyków też zapomniał wyjąć,drzwi zamknąć;/
Przyjmij się do POLICJI to będziesz wiedział a nie spekulował.
Do Why so serious, Paweł, daj spokoj juz widzielismy twoje zdjecie z kochankiem. Po co draznisz normalnych ludzi. Co robisz w lozku twoja sprawa, ale tak na sie afiszowac z tym w przestrzeni publicznej.
Wot maładcy policjanty. Zuchy.