Trzy filary uzdrawiania szpitali. Resort Zdrowia ma plan

Szpitale czeka transformacja. Ministerstwo Zdrowia przedstawiło w czwartek trzy filary planu naprawczego polskiej ochrony zdrowia.

O problemie pisaliśmy w sobotę. Szpitale mierzą się z trudnościami finansowymi, a ich dyrektorzy niejednokrotnie stają przed wyborami komu zapłacić, pracownikom czy dostawcom np. energii. Według dyrektorów szpitali, ma to związek np. z opóźnionymi spłatami przez NFZ świadczeń czy ze zbyt niską wyceną świadczeń. Część ze szpitali robi tzw. nadwykonania, czyli realizuje świadczenia ponad normę ustaloną w kontrakcie z NFZ. Za te nadwyżki, Fundusz placówkom medycznym płaci. Problem pojawia się wtedy, kiedy na pieniądze trzeba czekać dłużej, a szpitale mają naciski na terminowe rozliczenie się np. z pracownikami.

Minister Zdrowia, Izabela Leszczyna wraz ze swoim zespołem stworzyła plan naprawczy dla polskich szpitali. W czwartek, 11 lipca zaprezentowała przedstawicielom placówek medycznych, również z naszego regionu, założenia programu. Dołączenie do niego jest dobrowolne.

Zmiana systemowa składa się z trzech filarów: procesu deregulacji, transformacji oraz „odwracania piramidy świadczeń”.

Pierwszy z nich to indywidualne dostosowanie istniejących już regulacji i przepisów do potrzeb placówek.

Dalszą część wiadomości znajdą Państwo na stronie Dziennika Wschodniego.

1 Komentarz do "Trzy filary uzdrawiania szpitali. Resort Zdrowia ma plan"

  1. …Ciemność widzę…

  2. Wieść gminna niesie ze są plany żeby we Włodawie leczyć weteranów z Ukrainy. Czy zarząd powiatu może to potwierdzić lub zdementować? Jaki wpływ na funkcjonowanie szpitala miałoby takie rozwiązanie?

  3. Otóż to | 16 lipca 2024 at 12:36 |

    Może do chorego szpitala wezwać pogotowie? Lotnicze najlepiej? A tak poważnie, to pierwszym krokiem będzie wypłacanie szpitalowi należnych kwot przez NFZ w trybie bardzo pilnym.

  4. kto ma leczyć tych weteranów? chyba starosta z zastępcą.

  5. Co z tej publicznej służby zdrowia w naszym mieście jak w najlepszym wypadku do specjalisty na NFZ jedziemy do Urszulina lub Wisznice. Opłacamy składki z naszych poborów lub emerytur a i tak musimy korzystać z usług prywatnych gabinetów i specjalistów którzy często przyjmują po „pracy” w szpitalach.

    • Byłem pacjentem nie tylko szpitala we Włodawie, ale również w Białej Podlaskiej, Chełmie, Lublinie. W żadnym z nich nie spotkałem się z taką empatią personelu, właściwą i wyczerpującą komunikacją personelu, poczuciem podmiotowości a nie przedmiotowości oraz profesjonalizmem i szybkością działania jak w szpitalu we Włodawie. Może nie ma wszystkich oddziałów, które byłyby potrzebne, na pewno ilość specjalistów i pielęgniarek nie jest wystarczająca, z pewnością nie są wykonywane wszystkie badania diagnostyczne i zabiegi medyczne, jakie byłyby pożądane, ale Ci którzy i które są, są wymiernym świadectwem najwyższej jakości pomocy medycznej.

  6. 1 z tych filarów powinien dotyczyć reorganizacji kadry w szpitalu. ….. ale cóż……

  7. Mam pytanie czy uczciwe jest namawianie do korzystania z POZ (praktyka lekarza rodzinnego) przy ZOZ chociaż ten ostatni jest w stanie agonalnym???

  8. Odesłanie duszącego się pacjenta do innego szpitala własnym transportem z krwiakiem szyi to bandytyzm

  9. Internet Telewizja Włodawa

Możliwość komentowania jest wyłączona.

Przejdź do treści