Wraz ze zmianą każdej władzy następują mniejsze lub większe zmiany kadrowe. W powiecie włodawskim mogą one dotknąć zwłaszcza sekretarzy: powiatu, miasta i gmin, oczywiście poza tzw. partyjnymi, o ile takowi jeszcze gdzieniegdzie się ostali.
W starostwie władzę przejęło Prawo i Sprawiedliwość, które ma większość w radzie powiatu. Sekretarzem od prawie 15 lat jest Jadwiga Czaprańska, która przez środowiska prawicowe kojarzona jest, nie wiadomo dlaczego, z lewicą. Ma ona jednak ten przywilej, że nabyła już prawa emerytalne i jeśli odejdzie, to na swoich warunkach. Trudno jednak sobie wyobrazić, by nowe PiS-owskie władze zbyt długo nie myślały o zmianie na tym stanowisku i nie chciały mieć swojego sekretarza. Już nawet pojawiło się nazwisko następcy: Piotr Kazanecki, który obecnie jest sekretarzem gminy Wyryki, ale po zmianie wójta może on szukać nowej pracy.
Z kolei w ratuszu, pomimo że ten sam gospodarz pozostał, to sekretarz Edyta Słabko pewna swojej posady być nie może. Przed trzema laty obecna sekretarz przyszła na miejsce zwolnionego dyscyplinarnie Krzysztofa Małeckiego. Przyszła z prawej strony sceny politycznej jako jawny ukłon burmistrza w stronę ówcześnie rządzących. Obecnie robi się dla niej za ciasno, ale czy pożegna się ze stołkiem, czas pokaże.
W gminie Włodawa Marta Wawryszuk również walczy o utrzymanie stołka. W wyborach postawiła bowiem na niewłaściwego konia, startując z komitetu konkurencyjnego wobec tego, z którego startował wójt gminy Dariusz Semeniuk. Na dodatek M. Wawryszuk nie uzyskała satysfakcjonującego wyniku i nie została radną. Po wygranej w drugiej turze obecnego wójta, losy obecnej sekretarz mogą nie być usłane różami. Oczywiście alternatywą dla niej jest ratusz, bowiem kandydowała do powiatu z komitetu W. Muszyńskiego, ale wszystko wskazuje na to, że jednak pozostanie w gminie.
Dalszą część wiadomości znajdą Państwo na stronie Nowego Tygodnia.
Niech nikt nie mierzy innych miarą psl
Boże broń nas przed Lewactwem i Tuskiem. Ludzie już zapomnieli jak rudy rządził krajem.
Amen.
Mierny, ale wierny działacz partyjny
A gdzie wicestarosta? A miejsce dla byłego dyrektora rdoś. Czyżby w gospodarce komunalnej?
Patriota czy typowy cham z ?.
Zamiast kierować się wykształceniem i doświadczeniem nadal po linii partyjnej. Roszady kadrowe tylko odwracają uwagę od największego problemu powiatu i naszego miasta. Stan finansowy szpitala spowodowany marnym zarządem skutkującym brakiem zapłaty za nad wykonania przez NFZ. Żeby na wiosce w Urszulinie był łatwiejszy i szybszy dostęp do specjalisty … .
Agonia szpitala rozpędza się …
sprawa narastała od kilku lat , nawet przeszli, a zarazem obecni radni klepali to. teraz starosta ma szambo. czekamy na pomysły restrukturyzacji szpitala.
Tylko zawierzenie szpitala opiece Matulki Boskiej! Mariusz musisz!
Ludzie was bawią takie artykuły? że też nikt nie może zrobić z tym porządku. To esbecka szkoła?
Włodawa pisiorski elektorat Wstyd dzbany’
Czym się różni elektorat pisowski od peowskiego?
Są tak samo okłamywani przez partyjnych działaczy.
Twoje patformiane POGLĄDY funta kłaków niewarte.
odezwał się lachociąg, wstyd dzbanie,
Włodawa to przykład wojenki polsko-polskiej PO vs. PiS, Lewica vs. Prawica, wierzący vs. niewierzący, taxi vs. Uber, PKP vs. PkS, i tak dalej, i tak dalej… a w samorządowej polityce wszyscy powinni współpracować, niezależnie od poglądów, oo prostu, ku dobru ogółu. W sumie, to w perspektywie Państwa, też tak powinno być…