Na ostatniej sesji radni podjęli uchwałę o ograniczeniu emisji hałasu na terenie gminy. Cisza nocna ma obowiązywać codziennie od północy do godziny 6 rano. Powodem takiej decyzji – jak tłumaczy wójt – były skargi składane przez mieszkańców i przedsiębiorców oraz troska o środowisko naturalne. – Mam nadzieję, że kluby i dyskoteki dostosują się do nowego prawa, które wejdzie w życie dwa tygodnie po ogłoszeniu uchwały w Dzienniku Urzędowym Województwa Lubelskiego – oznajmia Dariusz Semeniuk na swoim facebookowym profilu. Niektórzy przedsiębiorcy z Okuninki są bardzo niezadowoleni, bo zmiany te ograniczają czas pracy klubów nocnych działających nad Jeziorem Białym.
Podczas dyskusji nad uchwałą radny Dariusz Bójko zauważył, że zapisy w niej zawarte są mało precyzyjne, bo nie określają, czy ograniczenie hałasu dotyczy tego emitowanego tylko na zewnątrz, czy także wewnątrz budynku.
Radny zauważył, że podjęcie takiej uchwały może spowodować odpływ klientów znad Jeziora Białego.
– To jezioro zawsze było kojarzone z imprezownią, z takim małym Hollywood…
Radny Artur Zalewski uważa natomiast, że w tym przypadku chodzi głównie o Jezioro Białe i o emitowanie hałasu na zewnątrz i dotyczy to przede wszystkim dwóch przedsiębiorców.
– Ta prośba o wprowadzenie ciszy nocnej nie wypływa od nas, od radnych, ale innych przedsiębiorców i od osób, którzy tu przyjeżdżają. Nie są nad jeziorem, jak zaplanowali, tydzień, dwa, ale dwa trzy dni, bo nie są w stanie znieść hałasu, który kończy się o 5 rano i jest słyszalny w Różance czy Stawkach. Musimy takie środki podjąć, bo nie mamy jak karać za takie zachowanie – argumentował radny Zalewski. – Hotelarze mówią, że nie mają klientów przez hałas. A ci, co przyjeżdżają na dyskoteki, u nich nie nocują, tylko prześpią się w samochodach i wracają do domu.
Komisje Rady Gminy Włodawa wyraziły pozytywne opinie w sprawie uchwały. Za jej podjęciem było 9 radnych, nikt nie był przeciw, 5 radnych wstrzymało się od głosu.
Dalszą część wiadomości znajdą Państwo na stronie Super Tygodnia.
I tak nic z tego nie wyjdzie. Kary za zakłócanie ciszy są za małe i nie ma kto egzekwować . Starsi ludzie nie będą nabijac kasy barom.
Wystarczy odebrać koncesję na alkohol i cisza nastanie 😉
Widać brak koncepcji na jezioro Białe. Władze gminy powinny się zdecydować. Ale zamieńmy okuninke w ciechocinek gdzie będą tylko dancingi czynne do północy albo pozwólmy się temu miejscu rozwijać dalej w kierunku typowego miejsca na imprezy gdzie nikt się będzie skarżył na hałas z dyskotek. Trzeba przyjrzeć się jacy ludzie przyjeżdżają tutaj i jakie mają potrzeby. Nie da się mieć ciastka i zjeść ciastka. Takie uchwały nic nie pomogą a tylko wprowadzają wzajemne antagonizmy wśród turystów i przedsiębiorców. Najlepszym rozwiązaniem jest pozostawienie jeziora Białego w takiej formie jak teraz. „Ibiza wschodu” przyciąga dużo ludzi którzy chcą dobrze bawić. Trzeba im dać to czego chcą. Mamy w okolicy jeszcze inne jeziora i tam trzeba przygotować ofertę dla osób które wolą wypoczywać bardziej spokojnie. Z resztą już widać kto odwiedza Okuninke a kto wybiera np jezioro Glinki. Wolny rynek sam podpowiada rozwiązania tylko nie wiedzieć czemu pan wójt i radą nie potrafią z tego skorzystać i wyciągnąć wniosków.
Istniało wiele sposobów na ograniczenie uciążliwości tych lokali, ale o kompromisach nie chcieli słyszeć. Sami są sobie winni. Niestety wiele jest jeszcze w Polsce do zrobienia w kwestii edukowania o szkodliwości hałasu i sposobach radzenia sobie z problemami jakie z niego wynikają.
Polecam https://corazglosniej.pl/
Głupota, to początek końca turystyki w tym miejscu, spędziliśmy tam czas dla kapieli i imprez, a podobnych jezior jest na pęczki i bez platnego parkingu
Chyba patoturystyki. Proszę sprawdzić jakich gości promuje jeden z najgłośniejszych lokali.
To wcale nie musicie tutaj przyjeżdżać. Nikt was nie zaprasza. Tu też mieszkają ludzie, którzy wtedy jak wy przyjeżdżacie na urlopach się bawić normalnie pracują, wychowują małe dzieci i chcą się wyspać.
To jest zemsta wyborcza za brak głosów. I co teraz powiedzą przedsiębiorcy wślizgujący się w du…. władzy w gminie?
a ty chciałeś być tą władzą????
Bardzo dobra decyzja. Nie jest to zakaz imprez, a ograniczenie patologii, która trwała tam od lat. Dudnienie muzyki od 19 do 5 rano. Nie da się spać nawet w odległych miejscowościach, bo basy dudnią w głowie. Dramat. Brawo za decyzję!
Bardzo dobra decyzja. Brawa dla wójta i radnych.
Prawdziwa dyskoteka nie emituje hałasu na zewnątrz ponieważ ma pomieszczenia dźwiękochłonne. Pseudo przedsiębiorcy z Okuninki chcą uzyskania jak największych zysków organizując hałas (czytaj dyskoteki) w prowizorycznych szopach. Nie ma potrzeby wprowadzać nowych zakazów, wystarczy zadbać o pewne standardy.
Nadzór budowlany już dawno powinien zrobić porządek z tymi szopami.
Nareszcie dobra decyzja.
słuszna uchwała z tego co czytam parę osób terroryzuje okuninke
chyba tak bo chcą z Okuninki zrobić Mielno Wschodu?