Poszła na zakupy i w ferworze przymierzania zostawiła na podłodze torebkę z telefonem, pieniędzmi, dowodem osobistym i kartą bankomatową. Jej nieuwagę wykorzystała inna kupująca i zabrała z torebki wszystko co ją interesowało, a torebkę ukryła w przymierzalni. Monitoring zarejestrował moment kradzieży. Nieuczciwa klientka została zatrzymana przez włodawskich policjantów i usłyszała zarzuty. Za kradzież zgodnie z kodeksem karnym grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj w jednym z włodawskich sklepów odzieżowych skradziono z pozostawionej na podłodze torebki telefon, pieniądze i kartę bankomatową. Pokrzywdzona mieszkanka Włodawy oszacowała straty na 1600 złotych. Dzięki szybkiej reakcji kobiety oraz obsługi do czasu przyjazdu policjantów uniemożliwiono wyjście ze sklepu przebywającym tam osobom. Niezwłoczna reakcja policjantów i analiza zapisu monitoringu doprowadziły do ustalenia złodziejki oraz odzyskania skradzionego mienia. Kobieta początkowo zaprzeczała, tłumacząc, że tylko sprawdzała co leży na podłodze – po przeszukaniu znaleziono jednak u niej część skradzionych rzeczy. Jak się okazało torebkę wcześniej ukryła w przymierzalni, a resztę drobniejszych przedmiotów chciała wynieść ze sklepu. Kobieta została zatrzymana i usłyszała zarzuty. Nie potrafiła wyjaśnić dlaczego tak postąpiła. Za kradzież zgodnie z kodeksem karnym grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
podinspektor Bożena Szymańska
KPP Włodawa