Na terenie powiatu włodawskiego rozpoczął się sanitarny odstrzał dzików. To w ramach zwalczania wirusa Afrykańskiego Pomoru Świń. Rozporządzenie w tej sprawie wydał Powiatowy Lekarz Weterynarii we Włodawie. Myśliwi mają zlikwidować do końca roku prawie 600 sztuk dzików.
– Czy strzelanie do tych zwierząt, to na pewno dobry pomysł? Odstrzały są organizowane regularnie od lat. Jak tak dalej pójdzie, dzików będzie można w naszej okolicy ze świecą szukać. Uważam, że to barbarzyństwo – usłyszeliśmy od pani Katarzyny z Włodawy.
W podobnym tonie wypowiada się pan Wacław, emeryt z gminy Hańsk. – Dzika ostatni raz widziałem lata temu. Szkoda ich, za chwilę znikną z naszych lasów zupełnie.
Tymczasem, jak tłumaczą specjaliści, sanitarny odstrzał dzików to, obok stosowania zasad bioasekuracji przez hodowców trzody chlewnej, główna metoda walki z wirusem Afrykańskiego Pomoru Świń. A ten, choć nie stanowi zagrożeniem dla zdrowia i życia człowieka, dla świń jest chorobą śmiertelną, która powoduje ogromne straty gospodarcze. Dziki są głównymi nosicielami wirusa ASF.
Dalszą część wiadomości znajdą Państwo na stronie Super Tygodnia.
Kolejna plaga egipska dotyka naszą spokojną krainę mlekiem i miodem płynąca. Dobrze że mamy rząd który o nas dba bo za poprzednich znowu by o nas zapomnieli.