Tam gdzie dawniej skrzypiały deski, dziś błyszczy beton. Włodawa otworzyła nowy most

Włodawa zyskała nowy most, który nie tylko łączy brzegi rzeki Włodawki, ale i ludzi. Zastąpił wysłużoną, drewnianą konstrukcję. Nowy obiekt o wartości blisko 6 mln zł został w 95% sfinansowany z Rządowego Funduszu Polski Ład.

Nowa przeprawa przy ulicy Mostowej we Włodawie to projekt, na który mieszkańcy czekali od lat. Drewniany most, przez dekady służący lokalnej społeczności, ustąpił miejsca solidnej konstrukcji żelbetowej, zaprojektowanej z myślą o bezpieczeństwie, trwałości i nowoczesności.

Uroczyste otwarcie mostu odbyło się 3 października gromadząc wielu gości i przedstawicieli władz samorządowych. W wydarzeniu uczestniczyli m.in. burmistrz Włodawy Wiesław Muszyński, przewodnicząca rady miejskiej Renata Kapelko, członek zarządu powiatu Wiesław Holaczuk, a także duchowieństwo, wykonawcy i projektanci.

Nowy most to symbol łączności i rozwoju. Łączy dwa brzegi Włodawki, ułatwia codzienne życie mieszkańcom, a jednocześnie podkreśla urok tej części miasta – mówił burmistrz Wiesław Muszyński. – Razem tworzymy Włodawę nowoczesną, bezpieczną i piękną.

Dalszą część wiadomości znajdą Państwo na stronie Dziennika Wschodniego.

33 komentarzy "Tam gdzie dawniej skrzypiały deski, dziś błyszczy beton. Włodawa otworzyła nowy most"

  1. No i klawo. Na razie most ,,do nikąd”, ale w przyszłości jak znalazł. Tylko teraz samorządy nie mają kasy, więc czekamy.

  2. Gdyby nie rozgrywka komuchów to już dawno byłby most i wyremontowana kaflarnia. Jednak jest most, a za mostem wyłania się ruina. Ale partyjniakom ważniejsze jest dorwanie się do koryta i życie na koszt podatników niż dobro miasta.
    Gdyby nie pomysły poprzedników jak „Festiwal Trzech Kultur”, „Szlak Trzech Kultur”, „Rewitalizacja Czworoboku”, to w tym mieście by nic nie było. Obiecywana stacja paliw, sprowadzenie firm do Włodawy, okazały się tylko hasłami wyborczymi ku uciesze ludu.
    Ale najważniejsze, że są posadki dla swoich.

    • Miasto na potęgę jest zadłużane.Piękne zabawowe radne nic nie czają. A burmistrz z prezeskiem robią co chcą

      • Z g…a bata nie ukręcisz. Niestety położenie Włodawy nie sprzyja inwestycjom. Ciężko jest przekonać kapitał to inwestowania na końcu UE. Graniczymy z Białorusią ( czyli prawie Rosja), wojna w Ukrainie, słaba infrastruktura, brak kadry. To wszystko odstrasza inwestorów.
        I żeby nie było, nie bronię burmistrza, wójta i starosty.

        • I to ma być wytłumaczenie braku zaradności muchynskiego, że miasto leży na końcu UE? Parczew też leży na końcu UE, a nie ma co porównywać do przedsiębiorczości tego miasta. Muchynski w czasie kampanii zapewniał jakie on ma układy i jak będzie sprowadzał inwestorów do Włodawy gdy zostanie burmistrzem. Został i nawet nie potrafi sobie poradzić z Gospodarką Komunalną.
          Niestety miastem i powiatem rządzą ludzie niskich lotów .

          • Zaznaczyłem że nie bronię nikogo. Napisałem tylko o fatalnym położeniu Włodawy, o braku infrastruktury – dobrze wiesz, że przez Parczew przebiega linia kolejowa która można dojechać bezpośrednio do Lublina i Warszawy. We Włodawie nawet tego nie ma. Strategicznie patrząc na Włodawe gdzie nie spojrzysz tam dupa z tyłu. Jak życie pokazuje mieszkańcom Włodawy to nie przeszkadza bo zdaje się jest to 3 kadencja Muszyńskiego ( jeżeli się mylę to mnie poprawcie). Władzy więc nikt nie narzuca, kontrkandydatów sensownych chyba brak. Pomysłów brak. Pozostaje pytanie, jak żyć? 🙂 panie burmistrzu 🙂

          • Mam takie spostrzeżenie, że Włodawa jest takim geograficznym półośrodkiem powiatu, a Parczew jest centrum powiatu.

          • No, Parczew leży bliżej Wisły. Dookoła Parczewa jest więcej miejscowości, więcej ludzi. Jak rolnictwo zostanie zarżnięte przez ukraine i mercosur, to i z Parczewem będzie tak samo.

      • A kasy z Polskiego ładu już nie będzie.

      • Bo Panie radne nauczycielki to są tam tylko brane bo rodzice na nie będą głosować i się dostaną, następnie służą tylko po to by rękę podnieść by przepchnąć kolejny dziwny wymysł burmistrza, 3 kadencje rządzi, tyle obiecał, a raczej obiecał to co mu ludzie podsunęli, te wszystkie radne co tylko potrafią mówić brawo dla burmistrza i nic więcej bo więcej najwidoczniej nie potrafią, ani wymyślić czegoś ciekawego by to miasto ruszyć, ani zainteresować się tym co trzeba, ale gadać o oświacie to pierwsze, w tym mieście liczy się tylko robienie dróg, wszystko inne jest nieważne bo po co, ludzie i tak zagłosują, a jak im drogę zrobisz to wystarczy, marketów nastawiać, zrobić drogi tylko, parkingi, samochodozę dla znajomych burmistrza i radnych by mogli swoim samochodem przejechać te 400 metrów od domu do kościoła albo Kawiarnii Centrum by się pokazać i tylko tyle bo nic sensownego nie potrafili wymyśleć od 2014 roku. W innych miastach się robi inwestycje (drogi, media) w strefach inwestycyjnych, promuje jak się da, u nas Strefa to tylko kawałek PDF’a gdzieś ukrytego na BIP’ie urzędu miasta i zapomniany bilbord przy zarośniętej ulicy tam prowadzącej, kolej w ruinie, normalnego dworca PKS brak (tylko gadanie że kiedyś powstanie) i jego funkcję pełni rozwalona wiata + toitoi przy Chełmskiej (którego MPGK nawet nie potrafi posprzątać). W mieście ludzi bez ambicji, niedasiów i na co komu to, nie opłaca się nic robić, tylko czekać aż je rozkradną do reszty i rozwalą.

  3. A gdzie byli starosta i vicestarosta? Nie zostali zaproszeni? Skandal……………………

  4. Wodzirej swoim zachowaniem potwierdza , że przydomek jego jest trafny. Zero pomysłu na rozwój miasta, a firma MPGK nad którą sprawuje nadzór nie potrafi nawet zdobyć dofinansowania na modernizację kotłowni gdzie inni dostają, tylko zaciąga kredyt. A z wypracowanych zysków przez tą firmę przed nastaniem wodzireja, zrobiło się potężne zadłużenie za jego kadencji. Radni spod szyldu „Łączy Nas Koryto” jak widać nie mają o niczym pojęcia, prócz podpisania odbioru diety i przyklaskiwania wodzirejowi.

  5. Jedyne miasto powiatowe w woj. lubelskim bez sygnalizacji świetlnej na chociaż jednym skrzyżowaniu. To mówi samo za siebie.

  6. Jadąc przez Urszulin widać dużo inwestycji drogowych i Służby Zdrowia tylko pozazdrościć. Być może były V-ce Starosta tworzy warunki przeniesienia Powiatu do Urszulina. Centralne miejsce w powiecie.

    • Ale sygnalizacji świetlnej jeszcze nie mają? Chyba, ze policmajstry zaświecą na czerwono za przekroczenie prędkości.!;)

    • Efekt bliskości kopalni Bogdanka. Ale spoko, tasuka zlikwiduje kopalnię i się skończy eldorado czarnego złota. Niestety.

  7. To był następny powód do zrobienia imprezki.
    Czy był czas na zrobienie dobrego projektu do dofinansowania modernizacji kotłowni miejskiej?
    W radzie nadzorczej zasiadają tuby intelektu, do urzędu Wiesio też wybrał najbardziej kompetentnych więc cóż za problem napisać wzorcowy wniosek?

  8. Żeby napisać sensowny wniosek to trzeba mieć wolne ręce, a tutaj są zajęte bo wszyscy trzymają stołki żeby im spod d..y nie wyrwali 🙂

  9. Brawo Olo, brawo! Ale dobre, uśmiałam się niesamowicie. Pozdrawiam!!!

  10. Jak mają nie trzymać skoro nic innego nie potrafią. Działalność partyjna przynosi im profity, a oni w zamian dają pracę swoim przydup..som. Przecież siedzący w mieście i powiecie nigdy nie zarobili pieniędzy prowadząc działalność, więc co można od nich wymagać. Patrząc na nich to tak jak oglądać komedie „Głupi, głupszy i najgłupszy”, tylko że człowiek śmieje się przez łzy.
    Niestety ludzie nie dostrzegają ich miernoty i głosują na hasła wyborcze, a potem np. nie widzą, że jest wielki problem z gospodarką komunalną, bo jest jakiś festiwal w mieście i nim trzeba żyć.
    Ale jak powiedział George Orwell: „Ludzie, którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami”.
    Więc bawmy się dalej.

  11. Zachwycają się mostem – ładny ale można było zrobić „kawałeczek” jazu z turbiną i ulice miasta byłyby ośwoetlone za darmo. Przykład – jaz na wieprzu w Izbicy – można , można.

  12. Czy MPGK dostała w końcu dopłatę do modernizacji?

  13. Wiesławowi i radnym nie ważne jest MPGK i remont kotłów, tylko ważne są szalety miejskie. Taki jest poziom włodawskich rajców.
    A co z kibelkiem wybudowanym za niezłe pieniądze przez Franchesko? Co się z nim stało?

  14. dla dobra miasta | 26 października 2025 at 15:22 |

    Dziwne podejście Anonim 25 października 21.30 jedno albo drugie, a ważne są obie inwestycje i z pewnością można to ogarnąć . Pieniądze na szalety były przyznane w ramach rewitalizacji Rynku. Natomiast kotłownia MPGK to całkiem inna bajka. Ciekawe czy miasto ściągnie więcej turystów jak ci co już byli przekażą im że musieli sikać pod osłoną drzwi swojego samochodu.

    • Dlaczego dziwne podejście? Anonim ma rację wytykając, że na sesji rady miasta zajmują się szaletami, które powinne być wybudowane w trakcie rewitalizacji Czworoboku. Teraz radni powinni drążyć temat Modernizacji kotłowni, pozyskaniem na tą inwestycje dofinansowania, a nie cieszyć się, że miasto poręcza MPGK kredyt.
      A może rzeczywiście dyskusja nad szaletami jest szczytem możliwości dla rady i wiesiutka?
      W końcu podczas swoich 3 kadencji Wiesiutek nic nie wymyślił oprócz stacji paliw przy MPGK.
      A szalet rzeczywiście był postawiony przy ul. Okuninskiej, więc co się z nim stało? Przecież z budżetu miasta musiały być poznaczone na jego budowę pieniądze mieszkańców?

  15. Internet Telewizja Włodawa

Możliwość komentowania jest wyłączona.

Przejdź do treści