Odpowiedź ministerstwa na poselską interpelację w sprawie szpitala nie dała ani odrobiny nadziei

Problemy włodawskiego szpitala stały się głośne również w Sejmie. Z końcem lutego grupa posłów PiS z Dariuszem Stefaniukiem na czele złożyła interpelację w sprawie trudnej sytuacji finansowej SPZOZ we Włodawie oraz działań Ministerstwa Zdrowia w zakresie wsparcia szpitali powiatowych.

W interpelacji radni piszą m.in.:
– SPZOZ we Włodawie znajduje się w dramatycznej sytuacji finansowej. Placówka ta, będąca jedynym podmiotem leczniczym realizującym świadczenia medyczne na terenie powiatu włodawskiego, stoi w obliczu groźby całkowitego zamknięcia. Mieszkańcy powiatu nie mają innej alternatywy – najbliższe szpitale znajdują się w odległości ponad 50 km.

Główne problemy włodawskiego szpitala to: zadłużenie w parabanku – jego obsługa finansowa prowadzi do dalszej destabilizacji placówki; niedoszacowanie kontraktu NFZ – wartość umowy nie uwzględnia rzeczywistej liczby pacjentów i skali realizowanych świadczeń; brak bieżącego regulowania przez NFZ zobowiązań za świadczenia wykonane ponad ustalone limity; kumulujące się zaniedbania systemowe, które doprowadziły do utraty płynności finansowej szpitala; ryzyko niewypłacania wynagrodzeń dla personelu, co może skutkować zaprzestaniem realizacji świadczeń medycznych.

W tej sytuacji powiat włodawski, mimo trudnej sytuacji budżetowej, w 2024 roku przekazał środki na funkcjonowanie szpitala, co pozwoliło na jego krótkoterminową stabilizację. Niemniej, bez wsparcia ze strony rządu, dalsze funkcjonowanie placówki jest zagrożone. Szpital we Włodawie pełni kluczową rolę nie tylko dla mieszkańców powiatu, ale również dla bezpieczeństwa zdrowotnego osób mieszkających przy wschodniej granicy Polski. Włodawa leży w strategicznym miejscu, na styku granic z Białorusią i Ukrainą. Rząd, mając na względzie bezpieczeństwo obywateli, powinien podjąć pilne działania w celu ratowania tej placówki.

Posłowie zadali minister zdrowia kilka pytań, w tym: – Jakie konkretne działania podejmie ministerstwo w sprawie SPZOZ we Włodawie, aby zapewnić jego dalsze funkcjonowanie i zapobiec zamknięciu placówki? – Czy ministerstwo planuje interwencję w sprawie zadłużenia szpitala we Włodawie, które wynika m.in. z konieczności finansowania świadczeń ponad limity NFZ?

Odpowiedź ministerstwa – tak jak można było przypuszczać – nie była satysfakcjonująca ani dla szpitali powiatowych, ani tym bardziej dla SPZOZ we Włodawie.

Dalszą część wiadomości znajdą Państwo na stronie Nowego Tygodnia.

1 Komentarz do "Odpowiedź ministerstwa na poselską interpelację w sprawie szpitala nie dała ani odrobiny nadziei"

  1. Grupa posłów PiS z Dariuszem Stefaniukiem na czele mogła składać interpelację w sprawie trudnej sytuacji finansowej SPZOZ we Włodawie oraz działań Ministerstwa Zdrowia w zakresie wsparcia szpitali powiatowych w czasie rządów PIS. Mieli na to 8 lat.
    Tylko w tamtym okresie podobne interpelacje składali posłowie PO. Teraz o tym zapomnieli ale przypomną sobie o włodawskim szpitalu jak przejdą do opozycji.
    Wart Pac pałaca, a pałac Paca.

    • To zupełnie jak w radzie powiatu. Pewien były starosta po utracie stanowiska na pierwszej sesji nowej kadencji pytał o kondycję finansową szpitala. Również był z PiS.

    • Bzdurzysz, interpelacja, to jak po stu lat. Czyli do realizacji po stu latach. Po drugie deficyt 300 mld i po pieniądzach.

  2. bo nadzieja matką głupich

  3. BUM

  4. Jak patrzę i słucham co ten Stefaniuk mówi w tv to mi się słabo robi.

    • To weź kropelki na brzuszek, albo locomotiv

      • Tobie przydałaby się czerwona pigułka. Przejrzałbyś iluzję spowijającą twój umysł utkaną przez „genialnego stratega, najskuteczniejszego polityka III Rzeczypospolitej, wielkiego człowieka” dzięki niegdysiejszej TVP Info, TV Trwam TV Republika.

  5. Czy Pani Renata, która zasiada w Radzie Nadzorczej, w Zakładzie Zagospodarowania Odpadami we Włodawie to żona tego posła od interpelacji?

  6. Najlepszą formą uzdrowienia włodawskiego szpitala, tak od strony ekonomicznej to jego przejęcie przez wierzycieli.
    Na pewno taki właściciel, jak parabank zadba o jedno, aby nowo stworzona placówka (na bazie tych składników majątkowych w tym przejętym kontrakcie z NFZ-tu) nie musiała brać pożyczek w takich instytucjach jak parabanki.
    Takie rozwiązanie uchroni nas (pacjentów – wyborców) przed jednym, że nie będą tym obszarem tak ważnym zarządzali tacy menadżerowie jak dotychczas.
    A myślę tu w szczególności o władzach starostwa.
    Drugi obszar działalności samorządu powiatowego to stan dróg. Można to porównać do choćby sąsiedztwa.
    Pomysły na szkolnictwo, jakie rysuje samorząd powiatowy to kolejny temat w którym się gubią.
    Niestety brak pomysłu na całość funkcjonowania powiatu będzie skutkował jedynie jego zwijaniem.
    Ograniczy się jego funkcjonowania jedynie do funkcji organu rządowego tak, jak było to podczas funkcjonowania urządów rejonowych.

  7. O szpitalu, który jak pamiętam upada ok. 20 lat a
    decydenci brali wysokie gaże, spijali śmietankę, zatrudniali „swoich”, po linii partyjnej nie chce już się nawet pisać. Tylko nie rozumiem wielu innych zachowań, bo jeszcze nie dawno aktualny starosta obwieścił, że będzie w ramach oszczędności likwidował Z D P w sytuacji kiedy drogi powiatowe s w opłakanym stanie. Patrzę a tutaj powołuj nowego dyrektora, dziecinada.

    • To samo jeśli chodzi o szkoły. Mówił o połączeniu a będzie boisko budował. Daj Pan spokój…

  8. No właśnie , coś zauważamy (krytycyzm swoich jak i innych działań to dobra cecha – pobudza do kreatywności i skłania do właściwego działania).
    Tak więc, bądźmy wymagający w stosunku do siebie jak i tym bardziej w stosunku do tych co stale pchają się na urzędy.A są to de facto te same osoby od wielu lat (towarzystwo wzajemnej adoracji tylko zmieniają tak zwane szyldy).
    Znaleźli (za naszyzym przyzwoleniem) skuteczny sposób na nic nie robienie a zarazem na pobieranie nie małych apanaży.
    Tak naprawdę, co Ci niektórzy potrafią osobiście (jakie maja życiowe dokonania) poza uprawianiem tak zwanej psełdo lokalnej polityki.
    Taki np. przedsiębiorca, rolnik podejmuje ryzyko swojej działalności i jej skutki sam doświadcza (można powiedzieć uczy się i doskonali, aby coś mu i jego rodzinie zostało).
    A ci, niby nasi przedstawiciele władzy samorządowej (osobiści mi znani)tak naprawdę to są marni aktorzy i niestety grający role w teatrze komedii a coraz częściej w teatrze tragedii.
    Czas na zmianę obsady – drogi wyborco (nie daj się ponownie omamić).
    A tak przed świętem 1-maja, które od zawsze świętuję konstruktywną pracą a 3-maja odpoczynkiem i modlitwą za ojczyznę (za tych co ją zarządzają) życzę swoim lokalnym rodakom trochę refleksji nad tym co się wokół nas dzieje i spojrzenia w głąb siebie (skutek tego ma być to dokonanie właściwych decyji-wyborów).
    Pozdro!

  9. Internet Telewizja Włodawa

Możliwość komentowania jest wyłączona.

Przejdź do treści