Zapis przewidujący budowę Kopalni Węgla Kamiennego Karolina w Hańsku zostanie usunięty z opracowanego studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy. Towarzystwo dla Natury i Człowieka, które protestowało przeciw inwestycji, świętuje sukces. Wójt Marek Kopieniak przestrzega przed przesadną radością i ma nadzieję, że kopalnia mimo wszystko powstanie.
W ubiegłym tygodniu przedstawiciele Towarzystwa dla Natury i Człowieka poinformowali nas o tym, że gmina Hańsk usuwa z dokumentów planistycznych zapis przewidujący utworzenie kopalni węgla kamiennego w sąsiedztwie Poleskiego Parku Narodowego. Na terenie tej gminy planowana była budowa zakładu górniczego, a złoża miały być wydobywane również na terenach: Starego Brusa, Urszulina, Cycowa, Sawina i Wierzbicy.
Dalszą część wiadomości znajdą Państwo na stronie Super Tygodnia.
Panie wójcie Kopieniak. Zawodowo życzę Panu jak najgorzej. A tak to zdrowia i pomyślności..
Nie chcę wójt gminy Hańsk kopalni, więc niemiła księdzu ofiara, chodź cielę do domu.
W takim razie do innych gmin wpłyną podatki, jak i zmniejszą bezrobocie.
Szkoda, że sztuka czytania ze zrozumieniem jest Ci obca.
Masz rację. Bo kopalnie można postawić wszędzie. Jak nie ta gmina to inna jak nie tamtą to jeszcze inna. Co za różnica
czemuś biedny bo głupi, czemuś głupi bom biedny… i tak to się kręci, dla ludzi na wschodzie muszą wystarczyć obietnice przeważnie przedwyborcze.
Bardzo się cieszę, że ta bezsensowna inwestycja nie powstanie.
no i super