Edward Łągwa… poza radą

Podczas XV sesji Rady Powiatu we Włodawie dyskutowano m.in. o stanowisku w sprawie budowy przejść granicznych, o szpitalu, a nawet o wizycie rosyjskiego ministra w Sobiborze. Zdziwienie wzbudził radny Edward Łągwa, który – spóźniwszy się ponad 1,5 godziny – usiadł wśród publiczności.

Interpelacje rozpoczął niemal nigdy niesłyszany radny – Jerzy Wrzesień. Były burmistrz pytał o perspektywę modernizacji ulic Korolowskiej i Tysiąclecia we Włodawie. Wiesław Holaczuk pytał o powód wymówienia MLKS Włodawianka pomieszczenia w starostwie; o PKS Włodawa – jest wniosek o upadłość (- Bez walki oddaliście jeden z większych zakładów. Dlaczego?); o muzeum, które działa – jego zdaniem – niezgodnie z przepisami, gdyż nie pracuje tam żadna osoba z kierunkowym wykształceniem. Pytał też: ile wynosi zadłużenie szpitala za 2015 r. i jakie jest w porównaniu do 2014 r.; jakie działania podejmował starosta w sprawie włączenia gminy Hanna w jurysdykcję Sądu Rejonowego we Włodawie.

Radny prosił także o harmonogram prac remontowych na drogach powiatu oraz poruszył sprawę towarzyszenia przez starostę ministrowi kultury Rosji podczas jego wizyty w Sobiborze. Z kolei radny Mariusz Zańko pytał o sprawę zaproszenia rodziny Polaków z Donbasu i o szczegóły organizacji tegorocznego Żelaznego Biegu. Chciał wiedzieć także, kto otrzymał i w jakiej wysokości dodatkowe wynagrodzenie w szpitalu w ramach projektu „Serce i Rozum” oraz czy są prowadzone rozmowy z burmistrzem dotyczące modernizacji ulic Korolowskiej i Tysiąclecia i czy w związku z wizytą starosty w Izraelu powiat poniesie jakieś koszty. Następnie Janusz Kloc zaapelował o rozpoczęcie w tym roku remontu parkingu przy przychodni oraz o przywrócenie punktu biura obsługi klientów PGE Dystrybucja, bo jest taka potrzeba. Poruszył także sprawę zabezpieczenia łącznika przy I LO. Radny Mirosław Konieczny poddał w wątpliwość, czy dobrą drogę wybrała dyrektor szpitala, wchodząc w nowe zobowiązania i inwestując, nie mając na to pieniędzy. Na koniec Andrzej Rusiński złożył – jak podkreślali niektórzy – dwie najważniejsze interpelacje: Może czas najwyższy poszukać możliwości budowy hali sportowej przy I LO i może trzeba w tej sprawie rozmawiać z wójtem gminy Włodawa? Czy nie jest warto zainwestować w fotowoltaikę na budynkach użyteczności publicznej?

Dalsza część artykułu znajduje się na stronie Nowego Tygodnia

Skip to content