Zabił kota i złożył go na cmentarnym ołtarzu

We włodawskim sądzie, za zamkniętymi drzwiami, toczy się proces Wiesława P. Mężczyzna na cmentarzu zabił kota, ułożył jego truchło na płycie rodzinnego grobowca i urządził rodzaj makabrycznego ołtarzyka przystrajając go kolorowymi wstążkami, potłuczonym szkłem i kamykami.

Z podobnym przypadkiem włodawscy śledczy jeszcze nie mieli styczności. Według prokuratury miejscem odpowiednim dla blisko 50-letniego Wiesława P., mieszkańca gminy Włodawa, powinien być zamknięty oddział szpitala psychiatrycznego. Czy do takiej opinii przychyli się również sędzia, pewnie okaże się już wkrótce. Na razie we włodawskim Sądzie Rejonowym toczy się jego proces. Mężczyzna odpowiada z dwóch zarzutów. Pierwszy dotyczy znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem, drugi znieważenia miejsca spoczynku.

Dalszą część wiadomości znajdą Państwo na stronie Nowego Tygodnia.

Skip to content