– „Serce i rozum” to nie tylko badania, ale też zakrojona na szeroką skalę kampania informacyjna skierowana do wszystkich mieszkańców naszego powiatu. Myślę, że dzięki niej wiele osób zmieni swoje nawyki żywieniowe i będzie zwracać większą uwagę na stan swojego zdrowia. Chcemy, by nasi mieszkańcy szczególnie zadbali o swoje serce, którego schorzenia są – niestety – coraz częstszą przypadłością naszych czasów – mówił starosta Andrzej Romańczuk.
Sukces realizowanego przez włodawskie starostwo i szpital projektu „Serce i rozum”, który właśnie dobiega końca jest niepodważalny. W programie udział wzięło ponad 3,7 tys. mieszkańców powiatu. Półtora tysiąca z nich zostało objętych bezpłatnymi poradami kardiologicznymi, przeprowadzono też niemal 1,7 tys. badań podstawowych i specjalistycznych. Wszystko po to, by mniej mieszkańców powiatu cierpiało na schorzenia układu sercowo-naczyniowego.
Głównym celem projektu jest zwiększenie dostępności do opieki i edukacji zdrowotnej dla mieszkańców powiatu włodawskiego w zakresie czynników ryzyka ChUK (Choroby Układu Krążenia) i chorób układu krążenia. Aby to osiągnąć przeprowadzono wiele bezpłatnych badań, zorganizowano darmowe warsztaty dla osób ze zidentyfikowanymi czynnikami ryzyka ChUK, na których opracowano indywidualne plany działania w zakresie zmiany ich stylu życia i zdrowego żywienia. Zakupiono też specjalistyczny sprzęt medyczny, a dla uczestników warsztatów ciśnieniomierze i kijki do Nordic Walkingu.
W trakcie trwania projektu zostały zrealizowane wszystkie założenia pomysłodawców akcji. W sumie w programie wzięło udział 5575 mieszkańców powiatu. Niemal 3750 z nich objęto programami profilaktyki chorób albo poddano badaniom podstawowym lub specjalistycznym. Wszystkie te działania połączone z celną i przekonywującą kampanią informacyjną prowadzoną w ubiegłym roku mają poprawić niechlubny dla powiatu włodawskiego współczynnik zachorowań na schorzenia sercowo-naczyniowe (przed rozpoczęciem projektu był on najwyższy w Polsce). Warto też podkreślić, że warty prawie 2 mln zł projekt w całości został sfinansowany ze środków zewnętrznych (Norweski Mechanizm Finansowy i budżet państwa).
Źródło Polesie24.pl
No proszę. Okazuje się, że udało się zrealizować projekt, któremu wielu wróżyło niepowodzenie. Super! 🙂