Rozbieżność w wysokości ubiegłorocznych dochodów najlepiej i najgorzej zarabiających sekretarzy włodawskich gmin jest przepastna – wynosi aż 50 tys. zł. Na pierwszym miejscu znalazł się Andrzej Kratiuk, którego pensja wyniosła 112 tys. zł. O takich zarobkach tylko marzyć może np. Jolanta Goleman z Hanny, która zarobiła „jedynie” 62 tys. zł. Z kolei największy majątek zgromadził Romuald Pryll z Hańska, który jest też przewodniczącym rady powiatu.
Krzysztof Małecki, sekretarz gminy miejskiej Włodawa, na koncie uskładał 29 tys. zł. Ma mieszkanie wycenione na 410 tys. zł i garaż wart 25 tys. zł (obie nieruchomości wchodzą w skład małżeńskiej wspólności majątkowej). Z tytułu zatrudnienia w UM Włodawa zarobił w ub.r. 79 tys. zł. Jeździ citroenem c4 z 2006 r. Zaciągnął kredyt hipoteczny na kwotę 410 tys. zł i gotówkowy na 50 tys. zł. Limit na koncie wykorzystał w wysokości 26 tys. zł.
Andrzej Kratiuk, sekretarz gminy Włodawa, zaznaczył, że składniki majątku wchodzą w skład małżeńskiej wspólności. Swój dom oszacował na 200 tys. zł. Wskazał też gospodarstwo rolne za 15 tys. zł i trzy działki budowlane z dwoma budynkami gospodarczymi i jednym mieszkalnym o łącznej wartości 50 tys. zł. W UG Włodawa zarobił 112 tys. zł. Dodatkowe 3 tys. zł otrzymał jako przewodniczący spółki wodno-ściekowej Korolówka-Osada z tytułu ryczałtu za samochód. Jako mienie ruchome podał peugeota 407 z 2007 r. (18 tys. zł). Zaciągnął kredyt hipoteczny w kwocie 202 tys. zł.
Romuald Pryll, sekretarz gminy Hańsk, majątek dzieli z żoną. Zaoszczędził 142 tys. zł. Ma dom oszacowany na 135 tys. zł, dwa mieszkania o łącznej wartości 125 tys. zł i cztery działki warte razem 12 tys. zł. Zeszłoroczne dochody: w UG Hańsk zarobił 96 tys. zł (w tym 12 tys. zł otrzymał w ramach nagrody jubileuszowej), fundusz socjalny (850 zł), dieta radnego powiatowego (22 tys. zł).
Dalszą część wiadomości znajdą Państwo na stronie Nowego Tygodnia.
Dwa mieszkania o łącznej wartości 125 tysięcy…. a świstak siedzi i zawija je w te sreberka….
kupię dom od radnego w cenie deklarowanej w oświadczeniu majątkowym.
sekretarz 125 tysi a na ulicach ciemno bo brak na energię oj Panowie dobrze że wybory blisko
sekretarzu na twojej ulicy wieczorem ciemno, światło pali się od drugiej w nocy do czwartej, czy tego nie widać, za co pan bierze te 113 tys., czy tak trudno to zgłosić w gminie? przez tydzień tak jest i nic. Przecież codziennie jest pan w pracy więc to chyba niezbyt trudne? a może to pana nie obchodzi…i to może być ten sekret??