PIERWSZY ZLOT FOOD TRUCKÓW WE WŁODAWIE

Burmistrz Włodawy, Włodawski Dom Kultury i organizacja FUTRAKI zapraszają wszystkich miłośników dobrego jedzenia na pierwszy zlot food trucków we Włodawie. Impreza odbędzie się w dniach 16-18 sierpnia. Food trucki zaoferują szeroki wybór dań z różnych stron świata.

6-18 sierpnia (piątek, sobota, niedziela) włodawski deptak będą kusić mieszkańców miasta zapachami wspaniałych potraw przyrządzanych przez prawdziwych pasjonatów kulinariów.

To najlepsze zaproszenie do ucztowania w formule wielkiego, rodzinnnego pikniku, którego główną atrakcją będzie kilkanaście food trucków – aut przystosowanych do przygotowywania i wydawania posiłków.

Każdy z samochodów serwuje oryginalne potrawy: od wyjątkowych meksykańskich buritto, poprzez azjatyckie dania z woka i oryginalne burgery, aż po słodkie hiszpańskie churrosy i lody tajskie. Bogata oferta kulinarna zaspokoi najwybredniejsze gusta miłośników jedzenia.

Wszystkie potrawy przygotowywane są ze świeżych, sezonowych produktów. Na ich bazie powstają przepyszne: przystawki, dania główne oraz desery i kawa. Impreza odbędzie się przy ul. Czerwonego Krzyża we Włodawie.

Wstęp na wydarzenie jest wolny.

Link do wydarzenia: https://www.facebook.com/events/831949910504994/?active_tab=about

Odwiedzą Was:
👉 Beat Pastrami Food Truck – amerykańskie pastrami!
👉 Cafe Rolka- Lodorolki – lody tajskie!
👉 Czarros – hiszpańskie churros!
👉 El Compadre Foodtruck – meksykańskie burrito i quesadilla!
👉 Farsz Food- BAO – pierożki dim sum i corn dogi!
👉 Le mini lemoniada – lemoniada molekularna!
👉 Lord Burger – najlepsze burgery!
👉 PAN FRYTA – frytki belgijskie!
👉 Pulled Pork F.T. – kanapki z szarpaną wieprzowiną!
👉 Pan Burger – amerykańskie burgery!
👉 Słona Story – wytrawne bąbel-wafle!
👉 WokKing – tajski Pad Thai!

1 Komentarz do "PIERWSZY ZLOT FOOD TRUCKÓW WE WŁODAWIE"

  1. Panie burmistrzu jak się ma sprawa drzew wokół czworoboku i w parku kasztanowam? Nadal skazane na wycięcie? Może jednak warto ocalić stuletnie drzewa

  2. Serio uważasz, że wycinanie starych drzew, które dają cień, zatrzymują wodę a w przypadku upałów skutecznie obniżają odczuwalną temperaturę, na rzecz bezmyślnie położonej kostki brukowej , której żywot to maksymalnie 20 lat, to jest “gówno burza”? Jeżeli tak to życzę miłej konsumpcji fancy bułki z kotletem.

  3. Jedz co tam sobie chcesz ale sugerowałbym więcej warzyw strączkowych i owoców a mniej cukru i kawy bo nerwy to masz “typie” w strzępach.

    • I taka jest gadka z debilem. Piszę nie mów mi jak mam żyć a ten dalej swoje. No debil

  4. Grzeczecznie sugeruje. Widocznie Twój zabójczy intelekt nie do końca to ogarnia. Wracając do meritum nie dajmy po raz kolejny okaleczyć naszego miasta. Zamiast wycinać wszystko jak leci pod betonową kostkę można by naprawić chodniki a drzewa, jeżeli tego wymagają, poddać pielęgnacji. Ktoś nie myślał zamawiając ten projekt (i totalnie ignorując głos mieszkańców) pomyślmy teraz. Jeszcze nie jest za późno

    • Typie zamiast spuszczać się na elbi zapierdzielaj do mrówki po łańcuch i się przykuj do tego drzewa skoro tak ci szkoda. Najlepiej weź łopatę wykop sobie i posadz na balkonie może wtedy będziesz szczęśliwy

  5. Uwierz, że są mniej prymitywne metody. Dziękuję za radę doceniam, że wycisnąłeś Maks ze swoich szarych komórek ale dzięki nie skorzystam.

  6. A kiedy demonstracja KOD -u? I już wiadomo że protest jest polityczny. Dziękuję. Dowodzenia.

  7. Wiedzę o otaczającym Ciebie świecie masz spektakularnie wąską.

  8. Prawda w oczy kole. Pozdrawiam Adampol

  9. A co z tym jedzonkiem wracając do tematu?

  10. A co z tym jedzonkiem, wracając do tematu?

  11. A co ze spalinami z agregatora wdzierającymi się do domów okolicznych mieszkańców,smrodem z toitoi i kontenerów na śmieci??????? O hałasie nie wspomnę.KOSZMAR!!!

    • a co ze smrodem i spalinami z twojego samochodu twojej rodziny, znajomych, tez wdzieraja sie do domów, a dymy z kominów późnymi wieczorami i nocami , palone wszystko co sie chce tego nie widzisz

    • a hałas w mieście o każdej porze dnia i nocy, smrody z kominów że wywietrzyc mieszkania nie można codziennie i nie przeszkadza ci a tu tylko 3 dni

    • pojedź do lasu i zobacz ile śmieci, a nawet już do lasu nie dojeżdżają tylko wyrzucają przy drodze, a nawet worek na drodze, tego nie widzisz to jest na co dzień a tu raptem przeszkadza ci tylko 3 dni oj jaki koszmar jakiś delikatny

  12. Z agregata

  13. anonimy tak się pięknie popisujecie, okładacie, a może by sie ujawnić anonimowo łatwiej?

  14. Gdzie byli ekolodzy z kodu jak była rzeźnia na Piłsudskiego? Nikt nie protestował…no tak przecież kod i po (osoba wycinając był szef lokalnych struktur po) musza sobie pomagać. Nie bez powodu i wyborcza i pokrewne media i tym mówią.ostatnio wyniki się nie zgadzają to wymyślają najważniejsze głupoty żeby się pokazać

  15. A z tym jedzonkiem to kogo bylo na to stac to było.

    • 500+ działa to wszystkich było stać

      • To na trunki wyskokowe leci głównie. Plus inflacja na żywności ok 30 procent rok do roku więc z tych 500 zrobiło się jakieś 180 uwzględniając ceny innych towarów.

  16. Lament był jak ogólno drzewa na Jana Pawła nie potrzebny okazało się ze drzewa pięknie się odmłodziły teraz są zielone piękne świetna robota i ptaszyska dały spokój.

    • nie wiem gdzie mieszkasz,ja na Jana Pawła. drzewa nie odrosły,a ptaki nadal są. pozdrawiam

  17. Lament był jak ogolono drzewa na Jana Pawła jak się okazało niepotrzebny, drzewa pięknie się odmłodziły świetne robota. Ptaszyska odleciały .

  18. Drogo, nawet włodawskie kebaby czy zestawy obiadowe są tańsze.

  19. Wydawać by się mogło, że jedzenie z foodtrucków to typowy dla pasjonatów sposób dzielenia się miłością do dobrego jedzenia, z najwyższej jakości składników, oraz przygotowanego w wyjątkową maestrią. Niestety w większości przypadków – których próbowałem – zabrakło pasji, wyjątkowej jakości i niezwykłej biegłości. Azjatyckie pierożki – neonowe do barwników spożywczych zamiast naturalnych, churrosy – którym fryturę powinno się zmienić conajmniej dzień wcześniej, twardawe pastrami – z musztardą imitującą sos rosyjski i podłym serem, belgijskie – z nazwy tylko frytki – które nie zaznały wołowego łoju, będącego jedyną słuszną podstawą ich wykonania. Porażająca była też niewiedza rzekomych pasjonatów, kwitujących w większości przypadków jakiekolwiek pytania o surowiec, sposób wykonania czy pochodzenie potrawy powtarzaną jak mantra odpowiedzią: -“My tylko zarabiamy na wakcje”, W tym względzie broniło się stanowisko z poprawnym PAD THAI – choć nie wiedzieć czemu bez jajka. Tak więc, nie po raz pierwszy polska wypaadkowa szlachetnych światowych inspiracji, okazała się jedynie marketingowo wykorzystywanym, ordynarnym sposobem na łojenie kasy. A widok niemiłosiernie brudnych łap podających zamówione jedzenie, odstręczał w każdym przypadku.

  20. Ale nasz sanepid tam krążył

  21. Internet Telewizja Włodawa

Możliwość komentowania jest wyłączona.

Skip to content