Nie wiadomo czy zima będzie mroźna, ale z pewnością będzie ciemna. Burmistrz Włodawy wydał zarządzenie, by uliczne latarnie wyłączyć między godzinami 1 a 4 nad ranem. Egipskie ciemności panować będą nie tylko w mieście, ale i na wsiach. Wszystko przez rządową ustawę o generowaniu przynajmniej 10-procentowych oszczędności przez samorządy.
W związku ze wzrostem kosztów energii elektrycznej oraz regulacjami prawnymi nakładającymi na organy administracji publicznej obowiązek ograniczenia jej zużycia, Urząd Miejski we Włodawie informuje o wprowadzeniu oszczędności i planowanym częściowym wyłączeniu oświetlenia ulicznego. Od 1 do 22 grudnia oświetlenie uliczne będzie wyłączane od godziny 1:00 do 4:00. W czasie bożonarodzeniowym aż do Nowego Roku latarnie będą się palić całą noc.
Dalszą część wiadomości znajdą Państwo na stronie Nowego Tygodnia.
Jak się mają te ciemne korytarze w urzędach i ciemne ulice do innej ustawy, tej o dostępności dla osób z niepełnosprawnością? Czy zawsze musi działać zasada wahadła? Ze skrajności w skrajność? Energooszczędne uliczne latarnie są oszczędne, ponieważ są słabe i bardzo licho oświetlają drogi.
Piękne gwiaździste niebo,poezja do obserwacji jak tylko chmury znikną.Dzięki burmistrz.
Światło to małe piwo. Co wyprawiają kierowcy odśnieżający ulice? Specjalnie zasypują chodniki, Kto i ile razy właściciele posesji mają je odśnieżać? To jest świństwo .
Wyłączmy oświetlenie świąteczne i co drugą latarnie przecież mamy monitoring więc będzie bezpiecznie