Sytuacja Włodawianki już nie jest tragiczna. Władze klubu właśnie osiągnęły dno, ale zamiast się od niego odbić, coraz głębiej zakopują się w mule. Czterech członków zarządu, nie bacząc na nikogo i na nic, za wszelką cenę chce doprowadzić do startu drużyny seniorskiej w A-klasie, mimo że nie ma ani kto grać, ani za co.
Farsa, żenada, kompromitacja to najłagodniejsze określenia kierowane w stronę obecnego zarządu MLKS Włodawianka nie tylko przez kibiców i sympatyków, ale i postronnych obserwatorów. Klub, który jeszcze niedawno stał na krawędzi, teraz już z niej spadł i tylko jedną ręką i resztkami sił trzyma się ściany. Pięcioosobowy zarząd, zamiast wspólnie działać dla dobra klubu, prowadzi wewnętrzne gierki i próbuje zbić kapitał polityczny. Jedyny racjonalnie myślący w zarządzie człowiek, prezes Damian Adamczyk, jest marginalizowany i na każdym kroku odstawiany na boczny tor. Za jego plecami sekretarz Daniel Ryl prowadzi politykę dezinofmacyjną, na własną rękę podejmuje i ogłasza decyzję o zatrudnieniu trenera (oczywiście nieważną), czy o zwołaniu konferencji prasowej, która się nie odbyła (nic w tym dziwnego, bo zaplanowano ją na godzinę 21). Także za plecami prezesa zarząd podejmuje dziwne decyzje (również nieważne). Świadczy o tym uchwała mówiąca o tym, że wszelkie informacje z klubu na zewnątrz, a więc np. do prasy, mogą być ujawnione dopiero za zgodą przynajmniej dwóch członków zarządu!
W czwartek (29 marca) na zebraniu zarządu miały zapaść ostateczne decyzje co do przyszłości klubu. Tak się jednak nie stało, bo jak zwykle prezes Adamczyk zetknął się z murem złożonym z Leszka Kuczyńskiego i Daniela Ryla, którzy postanowili, że to nie prezes będzie prowadził spotkanie, a Kuczyński właśnie i natychmiast to przegłosowali (Grzegorz Klimkowicz wstrzymał się od głosu, a Andrzeja Rusińskiego nie było). Takie zachowanie oburzyło Edwarda Łągwę, wiceprezesa MPGK-u, który zaczął oponować i tłumaczyć, że posiedzenie zarządu prowadzi prezes. Niestety, jego głos rozsądku został ostro skrytykowany przez D. Ryla, więc przedstawiciel potencjalnego strategicznego sponsora ostentacyjnie opuścił obrady. Trudno mu się dziwić, bo kto jak kto, ale E. Łągwa zjadł zęby na działalności w różnych zarządach czy stowarzyszeniach i jak mało kto zna się na przepisach.
Dalszą część wiadomości znajdą Państwo na stronie Nowego Tygodnia.
Mariuszu Zańko nie zapomnimy Ci tego, że pogrzebałeś Włodawiankę. Nie dość, że ze swoim pachołkiem spuściłeś LKS brawurowo z środka 4 ligi do A klasy to teraz poprzez paziów Kuczyńskiego i Ryla mącisz jak możesz.
Z tego co mi wiadomo Pan Zańko nigdy nie był członkiem Zarządu MLKS Włodawianka i nie miał wpływu na podejmowane decyzje. Jako osoba wspierająca klub w tamtym roku pozyskał z Ministerstwa Sportu 10 000 zł na obóz sportowy i szkolenie młodzieży. A Pan co zrobił dla Klubu siedząc za klawiaturą???
To mało Ci wiadomo. Maniek od wielu lat to szara eminencja w klubie. Zawsze to podkreślał, wspierał jak mógł Kręcinę i pucował się z tym gdzie tylko się dało. Teraz jak klub w tarapatach, min. z jego powodu to z podkulonym ogonem speirnicza gdzie pieprz rośnie. Powiatowy marketing polityczny. Zastał Włodawiankę w okręgówce zostawił grającą na A-klasowych wygonach i poleciał pucować się na innym odcinku. POLITYKA ZE STADIONÓW.
Trzeba zrobić akcję “won włodawskim klakierom politycznym od miasta i sportu”, to może w tedy coś się zmieni, bo tak to tylko mącą i skłócają ludzi, by samemu utrzymać się na ciepłych posadach.
Co do tego wielkiego osiągnięcia w postaci kasy i obozu to serio Mariusz musisz mieć tupet, żeby się tak tym chwalić. Wywiozłeś chłopaków do Kodnia, kazałeś spać w szkolnej klasie na łóżkach polowych z poprzedniej epoki i karmiłeś dzieciaków, bułką, kiełbasą i bigosem…. normalnie XXI wiek. Rozumiem jednak, że grant rozliczyłeś cacy i na fakturach wszystko się zgadza:)
A ten Pan zarabiał pieniądze i płacił podatki, by taki partyjniak mógł się potem chwalić, że pozyskał grant. Więc partyjny nierobie nie obrażaj ludzi, którzy pracują byś ty mógł udawać, że pracujesz.
Jedzenie w Jadłodajni u Oblatów było mega pyszne. Obiady super, śniadania i kolacje szwedzki stół. Treningi z wykorzystaniem boisk, siłowni i hali sportowej ekstra. Obóz super. Prosimy teraz o wsparcie organizacji kolejnego obozu tych, którzy tak bardzo martwią się o tamten wyjazd.
Zanio juniorem to Ty może i jesteś:)… duchem
jest już pełnoletni bo mu nawet alko w żabce sprzedają 😀
czy to prawda że kuchnia w tym kodeńskim szeratonie pracuje już pełną parą żeby 24 – po wyborze nowego prezesa – niczego na stołach nie zabrakło? podobno wszystkie żabki na trasie włodawa kodeń zamówiły dodatkowo kilka po kilka skrzynek wina…
Skoro Pan Zańko tak przeszkadza pisząc społecznie wnioski o środki finansowe dla Włodawianki. To może któryś z Panów się zgłosi. Proszę o podanie danych i numeru telefonu chętnie przekażę tę informację do Zarządu. W tym roku jest kolejna edycja programu Klub 2018. Proszę o szybką reakcję i odwagę.
Zańko tak społecznie to robi jak Nilipiuk organizuje szkolenia. Społecznie to oni rozwalili klub, wepchnęli się ze swoją parszywą polityką i za to mam do wyżej wymienionych gamoni pretensje.
To może jednak ty pomożesz??? Czy tylko klikać w klawiaturę potrafisz???
W sensie jak mam Ci pomóc? Pięć stówek mam Ci przelać?
nie podaje numerów facetom podającym się za juniorów podryw się nie udał chłopaki musicie dalej strzelać po nocach switaśne fotki na tle wozów strażackich
Zapomniałeś napisać o genialnym programie 500+ dla Włodawianki autorstwa wyżej wymienionego. Osobiście “pisiont” groszy bym dla nich nie dał …
Troszkę mi śmierdzi lewicowym atakiem. Chyba boją się Zańki .Ten artykuł napisany został by dalej mieszać i pokazywać brak stabilizacji klubie. Zakrzewski na polecenie Eska napisze wszystko nawet najgorsze kłamstwa. Ja trzymam kciuki za nowy zarząd klubu i włodawską piłkę.
No zańko to postrach przecież niesamowity. Jest czego się bać
Facet idz lizac doooopsko Edwarda krzywosutego
a jak tam pryta juz kupiona?
Trole Edka dalej piszą głupoty moim zdaniem zarząd zaczął działać i widać postępy ich pracy a Edek i Adamczyk nic nie robią i pomału wykituja przez swoje kłamstwa Ave Wlodawianka !!!
czyli walka w zarządzie trwa w najlepsze to po co wybieraliście dame skoro nic nie robi? to już nawet w 5 nie potraficie się dogadać? ogarnijcie się w końcu boto jużnawet śmieszne nie jest
W sensie gdzie widzisz postępy? Gdzie Włodawianka była rok temu a gdzie jest teraz? Pogadaj sobie z piłkarzami to dowiesz się czyja to wina. Bynajmniej nie tego Twojego Edka. Swoją drogą niezła beka. PZPRowski dziadek po zawałach dyma Was co wybory jak chce. Wasz zbiorczy iloczyn inteligencji jest pewnie niższy od edkowego ilorazu.
Z nowym zarządem jest tak. Dajcie nam kasę, to się ją chętnie zagospodarujemy, ale nie gwarantujemy żadnego poziomu sportowego, szkolenia, pracy z dziećmi itp. A może by tak Panowie zacząć od drugiej strony. Popracować rok, dwa lata, pokazać wyniki pracy a gwarantuję że pieniądze się znajdą a i sponsorzy na taki klub, który ma wynik coś dadzą.
Trole Atakują ;p wybory tuż tuż i zaczyna się sami nic nie zrobią a komentują innych co za ludzie takim to zawsze zle sami poziomu nie maja i trują innym
Prawdziwa cnota krytyki się nie powinna obawiać.
Dziwne.do wyborów na prezesa D.A. mówi głosem reszty zarządu a po wyborach nagle wszystko robi na opak.ciekawe kto nim steruje??? Chyba lewa strona w połączeniu z Eko…
jaka kurw…. lewa strona?! co wy odpierd…?! jak chcecie bawić się w gierki polityczne to jedzcie na wiejska!!!! tutaj trzeba zapierd…. żeby klub wrócił do 4 ligi. spuscic LKS do a klasy było łatwo ale powrót nie będzie łatwy i na tym sie skupcie a nie pierd….na elbi!
To się nazywa mania obsesyjno prześladowcza. Typowe w pewnych kręgach.
co to za mącenie, edek, zamko, wodzirej, przeciez to sa kumple na czele z holim, ktorzy pod publike robia szopki, a w rzeczywistosci robia to co powie im edek. dzisiaj walcza o nastepna kadencje i beda odstawiali cyrk pod publike, a po wyborach znow w pewnej wlodawskiej restauracji beda opijali, ze nastepne 4 lata sa na garnuchu mieszkancow.
co do wlodawianki, to piwnni pojsc w slady innych klubow wlodawskich, gdzie wlodawskim pseudopolitykom wstep wzbroniony.
Masz dużo racji, szczególnie o tym żeby politykom do sportu zabronić dostępu.
Oczywiście, że gonić tych pajaców partyjnych ze sportu. Edek dobrał sobie 3 klakierów i rozgrywa nimi swoje gierki. Najpierw wyrolował swoich pisowskich koalicjantów i wsadził na stołek burmistrza gościa, który jedynie co potrafi to robić imprezy masowe, ale ten w podzięce zatrudnił swojego stwórcę w MPGK. Teraz przed wyborami wzieli się za uzdrawianie piłki nożnej licząc na poparcie kibiców. Tylko kim są Ci włodawcy politykierzy, pan Z, pan H, pan M, pan Ł? Co oni potrafią, prócz życia na koszt włodawiaków? Zmarnowali już miasto, które zamiast tętnić gospodarczo to tętni imprezami, a teraz marnują sport. Panowie politykierzy wara od sportu, wara od miasta, siądźcie w swoich biurach partyjnych i tam głoście swe myśli!!!
Wodzirej was wydyma całe wasze miasto ma pod sobą gwardię klakierów i śmieje się z was i Włodawianki AVE wodzirej
A tobie wino jeszcze nie wyparowalo? Wytrzezwiej zanim zaczniesz pisac
A może Wodzirej zamierza robić na stadionie wielkie imprezy masowe, przecież przez te cztery lata się rozwinął, zapewne jego ambicje są większe, i już mu nie wystarcza mała muszla, więc po co piłkarze.
Ja proponuję zaorac stadion i postawić jakiś pomnik np butelki pamiętnego wina albo wyciagnijmy z białego trochę złomu które pozwolił zatopić były starosta na H. Lepszy byłby tupolew ale tego ruscy nie oddadzą. Zwolajmy chłopców antoniego do warty honorowej i paru wyznafcow toruńskich żeby chodzili z pochodniami do okola
Na festyny stadion się nie nadaje. Był już taki jeden miłośnik zwierząt co wpuścił malorolne chlopstwo na murawę. Pojedli chleba że smalcem popili berbeluchy i zakasili malosolnym. Potem grzezli w błocie jak deszcz popadal i musieli gomowce za stodolo czyscic
wiem, wiem, postawmy wodzirejowi pomnik za calokształt.krzysio przygotuje odpowiednie dokumenty i uhonoruje swojego chlebodawcę.
ktory krzysio?
Zańo, Muszyńskie, Edwardy i inne polityczne miernoty dajcie sobie na wstrzymanie. Wiadomo walka o koryto trwa ale są pewne granice
A z czego oni będą żyli jak oderwą ich od koryta?? Zauważ, że bez układów partyjnych oni nic nie znaczą, są nikim.
Znowu ościenna wioska skopała Włodawiance tyłek…
skoro i tak przegrywają to chyba lepiej byłoby przegrywać z lublinianką, lewartem, hetmanem i inną tomasovia nawet po 10:1 niż przegrywać z vitrumem (3:4), startem pawłów (4:7), astrą leśniowice (4:3), leszkopolem bezek (1:6) zryw gorzków (1:2) bugiem hanna (3:1) albo oddawać mecze walkowerem tak jak z siedliskami. dzięki rysiu za “strategiczne myślenie” i spuszczenie w piłkarski niebyt klubu z tak bogatą historią i skazanie wielu piłkarzy na banicję. jedyna nadzieja w piłkarzach którzy zostali. młodzi jak będą słuchać starszych kolegów mają szansę godnie reprezentować barwy dumy polesia i przyczynić się do odbudowy potęgi tego klubu. ostatni mecz pokazał że jest potencjał bo momentami gra wyglądała naprawdę fajnie. tylko panowie gra się 90 minut i nawet prowadząc 3:1 trzeba utrzymać koncentrację. trener pewnie zwróci na to uwagę przed kolejnym meczem więc nie załamywać się KIEŁBASY W GÓRĘ I GOLIĆ FRAJERÓW! zlewajcie ciepłym moczem wszystkich politikierów lansujących się przy LKSie. wy macie trenować grać i wygrywać dla siebie dla klubu i dla kibiców których nawet w serie a nie brakuje. AVE WŁODAWIANKA!
Nie zapominajcie że zadyma z Włodawianką zaczęła si e od tego że nie było komu grać. Wodzirej dawał 3 razy więcej kasy niż September a Nilipiuk i jego mentor tak rządzili /skłócili / wszystkich zawodników ze sobą, że nie było składu. Od tego się zaczęło. Politykierstwo zaczęło się potem. Teraz niektórzy chcą tylko namieszać byle do wyborów. Jak wygrają wskrzeszą Włodawiankę i znów będzie super. Nowy Burmistrz sypnie kasą i działacze ożyją.he,he Trzeba tylko wygrać wybory ,ale we Włodawie nie sami idioci mieszkają
Jednak wodzirej powinien też pokazać swoją wielkość na boisku, powinien grać w drużynie włodawianki, scalić drużynę i strzelać gole. Wodzirej jest wielki, uratował PKS, ściągnął inwestorów, odnowił Czworobok jednym słowem wywiązał się ze swoich obietnic, tylko Włodawianki nie udało mu się uratować. Rysiu-Krzysiu zacznij obiektywnie pisać, a nie tylko piszesz hymny na cześć swojego szefa.
czy to prawda że kuchnia w kodeńskim szeratonie pracuje już pełną parą żeby 24 – po wyborze nowego prezesa – niczego na stołach nie zabrakło? podobno wszystkie żabki na trasie włodawa kodeń zamówiły dodatkowo kilka po kilka skrzynek wina
po co się pytasz o kuchnię kodeńską, jak za chwilę twój wiesław m. z mariuszem z. i wiesławem h. zasiądą wspólnie w gabinecie edwarda ł. by omówić kampanię wyborczą i utrzymanie się na ciepłych samorządowych posadach.